Tonik - świetny sposób na nawilżanie

Skórę pokrywa cieniutka ochronna warstwa lipidów o kwaśnym odczynie. Tonik zakwasza skórę i tej warstwie pomaga się utrzymać. Pomaga też łagodzić podrażnienia. 

Po co nam tonik?

Bez obaw, tonik przyda się każdemu. Główne jego zadanie to - jak już wspomniano – utrzymanie odpowiedniego nawilżenia. Każda osoba, która przebywa we wnętrzu ogrzewanym kaloryferami, wysuszonym klimatyzacją, czy lubi się opalać – potrzebuje go jak kania dżdżu. Dziś bardzo łatwo przesuszyć skórę. A przesuszona – zaczyna się wcześniej starzeć. Przesuszeniu może też sprzyjać odchudzanie czy po prostu zanieczyszczone środowisko, ulice pełne spalin.

Tonik do cery suchej

Taki tonik może mieć dodatkowo olejki wodnolubne, np. z kiełków pszenicy czy z wiesiołka.

Tonik do cery tłustej (i trądzikowej)

Taki tonik może mieć dodatkowe działanie ściągające i dezynfekujące. Uwaga: nie kupujemy toników z alkoholem, bo tylko niepotrzebnie wysuszają skórę!

Tonik do cery wrażliwej

Ten tonik może dodatkowo zawierać substancje łagodzące podrażnienia, np. hamamelis.

Tonik do cery naczynkowej

Ten tonik może dodatkowo zawierać substancje wzmacniające i zawężające naczynka, np. gingko biloba.

Uwaga – zapach toniku musi ci odpowiadać. Najlepszy tonik, którego zapach cię drażni bądź odrzuca – nie spełni swojej roli!

Tonik - jak go używać?

Tonik nie służy do demakijażu. Ani też do mycia.

Tonik stosuje się rano i wieczorem po umyciu. Można go też stosować wielokrotnie w ciągu dnia, szczególnie latem. Skórę twarzy, szyi i dekolt należy tonikiem natrzepać. To trzepanie jest o tyle potrzebne, że jak każdy rodzaj masażu – przyspiesza procesy, na których nam zależy, czyli pobudza skórę do regeneracji. Toniku nie wcieramy. Lekko uderzamy buzię (poczynając od czoła, poprzez policzki, brodę, nos i szyję) dobrze nasączonym tonikiem wacikiem.

Tonik a makijaż

Zanim zaczniemy makijaż, warto twarz ją natrzepać tonikiem. A w przypadku cery suchej – również pod makijaż nałożyć krem nawilżający.